sobota, 28 listopada 2015

Ducray - szampon dermatologiczny extra-doux

durcay szampon
OPIS PRODUCENTA:  Szampon dermatologiczny do częstego stosowania, delikatne włosy. Bez parabenów. Nadaje włosom miękkość, elastyczność i blask. Łagodny dla skóry głowy. Łagodny szampon, zalecany jest do codziennego stosowania i pielęgnacji delikatnych włosów i skóry głowy. Laboratoria Dermatologiczne Ducray opracowały szampon EXTRA-DOUX aby nadać włosom miękkość, połysk i elastyczność. Wyjątkowo łagodna baza oczyszczająca sprawia, że szampon EXTRA-DOUX nadaje się do codziennego stosowania i pielęgnacji delikatnych włosów całej rodziny. Nie szczypie w oczy. Bardzo dobrze tolerowany. Włosy delikatne, wrażliwa skóra głowy. Szampon EXTRA-DOUX dba nie tylko o włosy ale i o naturalne środowisko, gdyż opakowania nadają się do recyklingu.
 
U MNIE: Na spotkaniu blogerek otrzymaliśmy takie oto szamponiki. Pierwszy raz użyłam go na wakacjach, gdyż jest to mala porcja 75 ml. Bardzo dobrze się spisywał w gorące dni: odświeżał włosy, miał przyjemny rześki zapach i dobrze oczyszczał moje przetłuszczające się włosy, ale nie wysuszał jednocześnie suchych już końcówek. Włosy nawet bez odżywki wyglądały dobrze, nie plątały się i były dostatecznie miękkie. Pomógł mi także ukoić mój skalp. Podczas alegrii swędzi mnie skóra, także skóra głowy. Szampon łagodził trochę to swędzenie i dał mi trochę ulgi. Gdyby nie cena, chętnie bym do niego wróciła. Był jednak trochę za rzadki, zdarzało się, że przeciekał przez palce. (4)
 
POJEMNOŚĆ: 400 ml/125 ml (5)
CENA:  56.00/18.00 (2)
WYDAJNOŚĆ: (4)
ZAPACH: świeży i delikatny (5)
KONSYSTENCJA: rzadka tranparentna (4) 
 
SKŁAD: Aqua, Sodium Laureth Suflate, Inulin, Cocamidopropyl Betaine, Coco - Glucoside, Sodium Chloride, Citric Acid, Parfum, Glyceryl Oleate, Green 3 (CI 42053), Hydrogenated Palm Glycerides Citrate, Limonene, Sodium Benzoate, Tocopherol, Yellow 5 (CI 19140).
 
OCENA: 4/5

szampon dermatologiczny

piątek, 27 listopada 2015

Bourjois - płyn micelarny do zmywania makijażu wodoodpornego

OPIS PRODUCENTA:  Dzięki swojej formule bogatej w micele, czyli neutralne dla skóry cząsteczki oczyszczające, które łączą się z kurzem i zanieczyszczeniami, woda micelarna Bourjois zmywa makijaż już za pierwszym pociągnięciem wacika. Formuła wzbogacona w drobne cząsteczki suchych olejków, zmywa każdy rodzaj makijażu, nawet wodoodporny. Nie pozostawia tłustego filmu. Efektywna za 1 razem, bez pocierania. Przebadana oftalmologicznie dla wrażliwych oczu i dermatologicznie dla wrażliwej skóry.
 
U MNIE: Co do obietnic producenta, nie do końca się z nimi zgodzę. Delikatny makijaż składający się z lekkiego podkładu zmywa dobrze, jednak schody zaczynają się przy wodoodpornym podkładzie kryjącym, tuszu (zwykłym), pudrze i różu. Taki mocniejszy makijaż zmywam 3-4 wacikami, jednak nie we wszystkich partiach twarzy radzi sobie z tym tak samo dobrze. W suchych miejscach, np kościach policzkowych, skroniach czy brodzie, ciężko mi było pozbyć się resztek makijażu i suchych skórek. Z oczami też średnio sobie radził, i to ze zwykłym nie wodoodpornym tuszem czy eyelinerem. Mam wrażliwe oczy i zdarzało się, że szczypał mnie w nie. Był to mój pierwszy płyn micelarny i nie miałam porównania, ale teraz zaczęłam sławny różowy z Biodermy i widzę, że ten był ok, ale to jednak nie to czego potrzebuję. (3)
 
POJEMNOŚĆ: 250 ml (5)
CENA:  14.00 (5)
WYDAJNOŚĆ: (5)
ZAPACH: delikatny, nienachalny (5)
KONSYSTENCJA: przezroczysta woda (5) 
 
SKŁAD: Aqua, Glycerin, Poloxamer 184, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Cetrimonium Bromide, Parfum, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Propylene Glycol, BHT, Sodium Hydroxide, Nymphaea Alba Root Extract, Citric Acid.
 
OCENA: 4.66/5

poniedziałek, 23 listopada 2015

Farmona Tutti Frutti - peeling do ciała wiśnia i porzeczka


OPIS PRODUCENTA :  Zmysłowy zapach owoców z Kraju Kwitnącej Wiśni, symbolu intensywnego i pełnego radości życia, spleciony z orzeźwiającym aromatem porzeczki to gwarantowany relaks, spokój i uczucie błogości. Peelingujące drobinki zanurzone w delikatnym żelu doskonale usuwają zanieczyszczenia i martwe komórki naskórka. Ciało pozostaje idealnie oczyszczone, wygładzone i zregenerowane, a skóra miękka i delikatna w dotyku.
 
U MNIE: Małe poręczne opakowanie peelingu, dobre np. w podróż. Design, kolor, drobinki imitujące pestki na plus, jednak jest to mocny zdzierak i należy na niego uważać. Dobry może być dla bardzo zrogowaciałej skóry, do pięt, kolan czy łokci, może do peelingu dłoni, stóp. Zapach w buteleczce bardzo mi się spodobał, jednak potem zaczęłam wyczuwać w nim chęmię. Widziałam opinie, że wersja cukrowa w słoiczku pachnie super. Może wypróbuję. (3)
 
POJEMNOŚĆ: 120 ml (4)
CENA:  5.00 (5)
WYDAJNOŚĆ: (5)
ZAPACH: intensywnie owocowy, ale równocześnie czuć chemię (3)
KONSYSTENCJA: gęsty żel z mocnymi drobinkami (4) 
 
SKŁAD: Aqua (water), Sodium laureth sulfate, Acrylates copolymer, Cocamidopropyl betaine, Polyurethane, Glycerin, Polysorbate 20, Simmondsia chinensis (jojoba) seed powder, Xanthan gum, Sodium chloride, Disodium edta, Sodium hydroxide, Parfum (fragrance), Benzyl alcohol, Coumarin, Eugenol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Dmdm-hydantoin, CI 16255, CI 14720, CI 42090.
 
OCENA: 4/5

czwartek, 19 listopada 2015

Prywatny weekend i nowości

Dużo zdjęć - mało gadania ;)

mybottle
Popularne buteleczki, wybrałam sobie z miśkiem i termos z tradycyjnym napisem ;)

Zielona mila - Stephen King
Czytam właśnie, myślałam, że nudy będą ale wciągła mnie. Czytaliście/oglądaliście?
Taki piękny pocisk moje kociścze miało w łokciu :( tak długo lizał aż w końcu wypadło, razem z martwą tkanką i futrem :(

Kolorowanki dla dorosłych, In Rock Vesper
Dużo kolorowanek od Wydawnictwa In Rock / Vesper

A do tego trzeba było kupić kredeczki

Piciówka już zapomniał, że miał dzirę w łapce i szaleje

W pracy trzeba się ciągle doskonalić :P

adidasy
Brakowało  mi jakiś porządnych butów sportowych

biedronkowy wrzosik

Piękne drewniane grzybki robione przez dzieci

Nadrzewna puma

Virtual lakier do paznokci o zapachu malinowym
Największe zaskoczenie - lakier o zapachu malin


Kamilek rośnie i jest coraz słodszy <3

joga
Joga z kotem
Wawel chocolate
Czekolady siostry od Wawela. Trochę ukradłam

Drogeria Mistic puder ryżowy Ecocera
Puderek od Drogerii Mistic

Bania Agafii, Skin79, Avon
Wygrana u Feeling Fancy

Książeczki dla dzieci Przygody Fenka
Książeczki dla malucha

piątek, 13 listopada 2015

Oriflame - The one lakier do paznokci | lime |


OPIS PRODUCENTA:  Mocno kryjące i długo utrzymujące się lakiery do paznokci w ultra modnych odcieniach. Dzięki technologii Expert Gel równomiernie rozprowadzają się na paznokciach, a kolory są odporne na blaknięcie i odpryskiwanie. Z szerokim pędzelkiem typu High Definition dla precyzyjnej aplikacji.

U MNIE: Już jedna warstwa w miarę pokrywa płytkę paznokcia, przy dwóch warstwach osiągam idealny efekt i dość długo mogę cieszyć się ładnym kolorem, ponieważ jest on trwały, ale jednocześnie nie ma problemu z jego zmyciem. Jest to ciekawy kolorek na lato, ale myślę, że będę po niego sięgała także w ciągu całego roku. Zaryzykowałam i zastosowałam ten kolor na paznokcie u stóp. Efekt już nie był taki jak na dłoniach. Lakiery z tej serii mają precyzyjny szeroki pędzelek ułatwiający szybkie malowanie. (5)

POJEMNOŚĆ: 8 ml (5)
CENA: 24.90/12.90 (4)
WYDAJNOŚĆ: (5)
KONSYSTENCJA: w sam raz (5)
 
SKŁAD: BUTYL ACETATE, ETHYL ACETATE, NITROCELLULOSE, ADIPIC ACID/NEOPENTYL GLYCOL/ TRIMELLITIC ANHYDRIDE COPOLYMER, ACETYL TRIBUTYL CITRATE, ISOPROPYL ALCOHOL, MICA, ACRYLATES COPOLYMER, STEARALKONIUM BENTONITE, N-BUTYL ALCOHOL, SYNTHETIC FLUORPHLOGOPITE, STYRENE/ACRYLATES COPOLYMER, CALCIUM ALUMINUM BOROSILICATE, SILICA, BENZOPHENONE-1, DIACETONE ALCOHOL, QUARTZ, TIN OXIDE, CI 77891, CI 15850, CI 77000, CI 15880, CI 77742, CI 77499, CI 77491, CI 77163, CI 77510, CI 19140
 
OCENA: 4.8/5
 
Jedna warstwa

Dwie warstwy
 

poniedziałek, 9 listopada 2015

Pharmaceris - Pianka głęboko oczyszczająca seria T



OPIS PRODUCENTA : PIANKA GŁĘBOKO OCZYSZCZAJĄCA do mycia twarzy PRZYWRACA HYDRO–RÓWNOWAGĘ PURI-SEBOSTATIC.
WSKAZANIA : Pianka do codziennego mycia twarzy dla skóry trądzikowej i mieszanej ze skłonnością do powstawania zaskórników oraz nadmiernego wydzielania sebum. Rekomendowana również dla skóry przesuszonej na skutek kuracji przeciwtrądzikowej. Preparat odpowiedni dla skóry w każdym wieku. Zastępuje tradycyjne mydło.
DZIAŁANIE : Delikatna pianka skutecznie oczyszcza skórę z zanieczyszczeń oraz makijażu. Naturalny kwas hydroksycytrynowy zawarty w wyciągu z tamaryndy posiada doskonałe właściwości złuszczające martwe komórki naskórka oraz nawilżające przywracające hydro-równowagę skóry. Ekstrakt z łopianu oraz cynk PCA zmniejszają zaburzenia czynności skóry łojotokowej normalizując wydzielanie sebum. Preparat wykazuje wysoki stopień tolerancji.
HIPOALERGICZNY
WYSOKA TOLERANCJA I SKUTECZNOŚĆ
PRZEBADANO DERMATOLOGICZNIE
Skuteczność potwierdzona dermatologicznie na skórze trądzikowej.
  • 65 % zmniejsza wydzielanie sebum
  • 46 % zapobiega powstawaniu zaskórników
Bezpieczeństwo i wysoka tolerancja potwierdzona dermatologicznie.
  • HIPOALERGICZNY,
  • KOMPOZYCJA ZAPACHOWA BEZ ALERGENÓW,
  • BEZ SLES,
  • BEZ SLS,
  • BEZ MYDŁA.
Niewielką ilość pianki wydozować na dłoń i umyć twarz. Następnie spłukać wodą. Zastosować tonik i odpowiedni krem z serii Pharmaceris T. Stosować codziennie rano i wieczorem.

SKŁADNIKI AKTYWNE:
  • Wyciąg z tamaryndy - złuszcza zrogowaciałe komórki naskórka oraz wykazuje właściwości nawilżające, przywracające hydro-równowagę skóry.
  • Wyciąg z łopianu - skutecznie reguluje florę bakteryjną oraz nadmierne przetłuszczanie się skóry. Posiada właściwości przeciwbakteryjne.
  • Cynk PCA - normalizuje nadmierną aktywność gruczołów łojowych, zmniejszając wydzielenie sebum.
 
U MNIE:  Osoby, które nie kojarzą pianki, może znają kwasy z tej samej serii, które są aktualnie na topie ze względu na porę roku i chęć przywrócenia równowagi skóry po lecie. Polubiłam się i z kwasami i z kremem przeznaczonym po zabiegach nimi, ale także z pianką. Taką formę oczyszczania testowałam po raz pierwszy i zapragnęłam więcej piany ;). Dobrze oczyszcza twarz z całego makijażu twarzy (wykluczając oczy), ucieszyło mnie brak przesuszenia i uczucia ściągnięcia skóry, jakiego doświadczałam przy żelach myjących. Trochę bałam się o wydajność pianki ale jest ona zadowalająca. Używam jej już od dłuższego czasu i będę do niej wracała, może na zmianę z piankami innych firm dla porównania. Dostatecznie matuje buzię, jednocześnie nie wysuszając jej i nie powodując wysypu krostek czy zapychania porów. Pompka działa bez zarzutu, nie zacina się i dozuje tyle produktu ile się go potrzebuje. Pianka jaką otrzymujemy jest miękka i daje przyjemne uczucie na skórze, takie delikatne i lekkie oraz bez problemu się ją zmywa i spływa razem z makijażem i zanieczyszczeniami. Opakowanie jest przezroczyste więc mamy kontrolę nad zużyciem produktu, a do tego szata graficzna etykiety jest estetyczna i czytelna. Zapach mi odpowiada, mimo że jest taki typowy dla kosmetyków przeznaczonych dla cery trądzikowej. Taką mięciutką piankę znajdziecie klikając tu: [ Pharmaceris - pianka głęboko oczyszczająca iperfumy.pl ]. (5)
POJEMNOŚĆ: 150 ml (5)
CENA:  25.90 (4)
WYDAJNOŚĆ: (5)
ZAPACH: lekko apteczny i typowy dla produktów do cery trądzikowej (4)
KONSYSTENCJA: miękka przyjemna biała pianka (5) 
SKŁAD: Aqua, Cocamidopropyl Betaine, Betaine, Disodium Ricinoleamido MEA-Sulfosuccinate, Methyl Gluceth-20, Glycerin, Hydroxyethylcellulose, PPG-26-Buteth-26, Disodium EDTA, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Butylene Glycol, Tamarindus Indica (Tamarind) Extract, Zinc PCA, Citric Acid, Arctium Lappa Root Extract, Biotin, Methylparaben, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Parfum, Benzyl Alcohol
OCENA: 4.66/5



czwartek, 5 listopada 2015

Lovely - rozświetlacz Silver highlighter


OD PRODUCENTA: Wyjątkowy roświetlacz do twarzy w kamieniu. Formuła skomponowana tak, by nadać maximum blasku, bez śladu koloru. Nadaje świeżość cerze, usuwa zmęczenie i uwydatnia kości policzkowe. Formuła zawiera proteiny jedwabiu, które nawilżają skórę. Roświetlacz dostępny w dwóch wersjach kolorystycznych: ciepłym (gold) i chłodnym (silver).
 
U MNIE: Prowadząc bloga doszłam do wniosku, że o świetności wielu kosmetyków nie byłam świadoma, tak samo, jak o trikach, pielęgnacji czy ręcznie wykonywanych kosmetykach. Dlatego dopiero od lata jestem posiadaczką swojego pierwszego rozświetlacza. Uważałam go prędzej za zbędny gadżet, który tym bardziej nie zdaje egzaminu przy tłustej cerze. Poprzednia promocja Rossmanna skusiła mnie jednak do jego zakupu, bo mogłam go mieć za grosze. Widziałam także, że wiele osób kupiła tą srebrną lub złotą wersję. Ja do końca nie wiedziałam jaką wybrać, która lepiej się spisze, i uznałam, że skoro mam jasną cerę to takie chłodne srebro powinno mi pasować. Tak też jest. Rozświetlacz jest delikatny i subtelny, nie pozostawia białej poświaty i nienaturalnego efektu czy nadmiernego błyszczenia. Aplikuję go pędzlem wachlarzykiem najczęściej pod brwi oraz górne kości policzkowe i pod dolne powieki. Daje mi to efekt wyspania, rozświetlonego, jasnego spojrzenia. Za taką cenę wystarczy mi taki efekt jaki daje. (4)

POJEMNOŚĆ: 6 g (5)
CENA: 9.00(5)
WYDAJNOŚĆ: (5)
ZAPACH: bezwonny (3) 
KONSYSTENCJA: fakturowy miękki kamień (5)

 OCENA: 4.5/5



wtorek, 3 listopada 2015

Yankee Candle - Under the Palms





Trochę ogółem o takiej formie zapachowej jak woski (tekst pochodzi z Goodies.pl, gdzie możecie zakupić ten, jak i inne woski):

Woski zapachowe Yankee Candle to atrakcyjna propozycja dla wszystkich osób, które nie tylko stawiają na bardzo skuteczne i piękne zapachy dla domu, ale które czują w sobie moc kreatora ekskluzywnych perfum i lubią samodzielnie komponować oryginalne aromaty. Dodatkowo, ekonomiczne woski Yankee Candle to także świetny sposób na to, żeby przetestować konkretną propozycję przed zakupem jej większego odpowiednika – dostępnego w sklepie Goodies.pl pod postacią dekoracyjnych świec czy funkcjonalnych dyfuzorów.

Aby wypróbować wosk zapachowy Yankee Candle i delektować się jego kojącym aromatem – wystarczy przygotować kominek Yankee Candle i bezwonną świeczkę Tea Light. Następnie, w kominkowej miseczce umieścić należy wybrany wosk Yankee Candle lub odpowiednio dobraną mieszankę różnych, pokruszonych wosków i rozgrzać całość płomieniem umiejscowionej we wnętrzu kominka świeczki. Pod wpływem temperatury, już po kilku minutach wosk Yankee Candle zacznie się przyjemnie rozpuszczać i wypełniać powietrze zapachem pięknych olejków eterycznych.

Nasze wskazówki:

- Wosk zapachowy topi się aż przez osiem godzin, emitując przez ten okres niezwykły, bardzo intensywny aromat skomponowany w oparciu o naturalne składniki.

- Jednokrotne, krótkotrwałe rozpalenie świeczki w kominku sprawia, że zapach wosku unosi się majestatycznie w całym pomieszczeniu, wypełniając szczelnie jego wszystkie zakamarki i ciesząc zmysły przebywających w nim osób przez naprawdę długi czas.

- Aby jeszcze bardziej wzmocnić intensywność zapachu – wystarczy zwiększyć objętość roztapiającego się wosku, a żeby móc delektować się kojącym aromatem olejków już po chwili od zapalenia świeczki tealight – należy wosk, przed umieszczeniem na tacce kominka, mocno pokruszyć.

- Pokruszony wosk do kominka można mieszać z innymi woskami w dowolnych proporcjach, tworząc tym samym nietuzinkowe kompozycje zapachowe.

- Wosk zapachowy może być wielokrotnie podgrzewany i schładzany – aż do chwili, gdy pod wpływem temperatury wyparują z niego wszystkie, wonne olejki.

- Wosk nigdy nie wytapia się do końca, przez co tego rodzaju zapachy do domu uznaje się za najbezpieczniejsze i najbardziej efektywne spośród całej gamy dostępnych produktów.

A co o zapachu mówi producent?
Wosk z rześkiej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic. Wyczuwalne aromaty: trawa morska, liście palmowe, kokos.

Jakie będzie najbliższe lato? Ciepłe? Być może! Deszczowe? To się okaże! Pewne w tej meteorologicznej zgadywance jest jedno – jeśli najbliższe wakacje zdecydujemy się spędzić z Yankee Candle, zafundujemy sobie moc intensywnych, bardzo egzotycznych wrażeń. W wyjątkowo letniej propozycji Under the Palms znajdziemy wszystko to, co składa się na idealny wypoczynek na tropikalnej wyspie. Zapach trawy morskiej, świeży aromat palmowych liści i słodkie nuty tropikalnych kokosów – pełnia wakacyjnej, rajskiej natury rozkwitająca we wnętrzu aromatycznego wosku i wypełniająca wszystkie kąty domu letnim, egzotycznym klimatem.


 
Moim zdaniem Under the Palms pachnie egzotycznie, ale jest to zapach lekki i świeży. Mój nos najbardziej chyba wyczuwa tu te zielone akcenty, czyli trawę morską i liście palmowe. Zamykając oczy możemy na chwilę przenieść się na bezludną wyspę, do ciepłych krajów, leżeć pod palmami na hamaku i pić kokosowe koktajle ;). Do zapachu jednak musiałam się przyzwyczaić, bo początkowo nie do końca mi odpowiadał, ale gdy dodałam większą ilość wosku, aromat ciut się zmienił i wyczuwalne były te rześkie nuty. Nie ma więc co oszczędzać, tak jak widać na zdjęciu wyżej, że dałam go tylko tyci tyci. Aby zapach był intensywny i żeby czuć było każdy z wymienionych aromatów, myślę, że trzeba do kominka wrzucić conajmniej 1/4 tarty, ale w sumie zależy jaki się ma kominek, mój jest niewielkich rozmiarów.

poniedziałek, 2 listopada 2015

Hand Made w formie Szamponu i Kostek pieniących od Kasi

Trochę mi się zeszło z tym testowaniem, bo odkąd mam prysznic, nie chce mi się schodzić na dół do wanny. Takie jesienne lenistwo.

Ale od początku ;). Jako jedna z dwóch szczęściar udało mi sie wygrać kosmetyki, które wyrabia sama Kasia z bloga http://cathy-ubabcinastrychu.blogspot.com. Bardzo się ucieszyłam, bo lubię i doceniam rękodzieło w każdym wydaniu :). Bo rękodzielnik wie jak ciężka to praca :*. Oprócz wspomnianych czterech cudeniek otrzymałam sporo próbek, lakier do paznokci i antyperspirant :) wszystko sie przydało, dziękuję!


zoom na wyroby

zoom na dodatki

A teraz przedstawię po kolei każdy z produktów jakie otrzymałam.




Trochę się martwiłam, że kostka myjąca jako szampon do włosów nie będzie się dostatecznie pienił, i wcierałam, wcierałam, wcierałam aż nagle całą głowę miałam w pianie tak dużej, że przeżyłam szok haha. Nie uwieczniłam tego na zdjęciach, bo nie chciałam moczyć aparatu. Nigdy nie używałam takiej formy szamponu ani niczego do włosów, w formie kostki, a raczej krążka ;) Trzeba było się przyzwyczaić :P Szampon dobrze umył włosy, pozostawił je świeże, nie przesuszył, nie splątał, czyli zadziałał tak jak powinien zadziałać szampon, a do tego można sobie nią masować głowę, bo kostka jest twarda i ma fajną fakturkę. Co do zapachu jest on świeży, lekko miętowy, lecz mi się kojaży z zapachem kostki toaletowej. Mimo to, nie przeszkadza mi ten zapach podczas mycia włosów i nie zostaje on wyczuwalny na nich.



Potem w użycie poszła żółta kostka pieniąca, która przyszła lekko uszkodzona, ale nie stanowi to problemu skoro i tak trzeba ją pokruszyć ;). Dość ładnie się pieniła, pianka była miękka i pachnąca. Umilacze kąpieli są dla mnie baardzo miłymi akcentami w kąpieli czy pod prysznicem :). Żółta kosteczka oczywiście musiała być cytrynowa. Zapach jest bardzo ładny, świeży i rześki jak lemoniada. Myślę, że byłaby idealną solą do kąpieli podczas wakacji :).

Drugą kosteczką było pomarańczowe serduszko. I tu dopiero było dużo zdziwienie hehe. Zapach jest męski :P Bardzo przyjemny zapach ale jednak dla faceta. Wykąpałam się w nim, ale zapach nie pozostał na skórze więc chłopak nie miał powodów do podejrzeń :D Osobiście lubię lekko męskie zapachy np. soli do kąpieli czy żeli z dodatkiem jałowca. Myślę, że tym serduszkiem podziele się z ojcem, bo on lubi się kąpać, bo "młodzież" męska preferuje prysznice :P.

Ostatnią kuleczkę użyłam niedawno i to był strzał. Boski, po prostu boski zapach. Ale problem w tym, że znam skądś ten zapach, a nie wiem co to haha. Kojarzy mi się z lodami albo jakimiś owocami :P. Siostra i szwagier w ogóle mają jakieś inne nosy i czują coś absurdalnego. Więc chyba autorka tej kosteczki będzie musiała mi zdradzić, co to za zapach, bo nie da mi to spokoju ;). Zapach jest świeży, kostka zielona, tak myślałam, kiwi jakieś czy co, kiwi nie lubię i mam gęsią skórkę jak czuję jej zapach, bo jak byłam mała to mi sie przejadła, ale nic innego nie przychodzi mi na myśl oprócz kiwi.