Jeszcze jeziornie |
Pierwsza wizyta w Ikea bydgoskiej |
A w niej małe śniadanie zapoznawcze |
Każda część restauracji urządzona inaczej |
Kopernik też lubi siatkówkę :P |
Piękny weselny tort z żywymi orchideami |
Ikeaowskie skarby: podwójne pudła na bibeloty 15.99+8.00, podkładki na stół 2x5.99 i żarowiaste wieszaki 6.99 |
Skarbów czII: świeczki pachnące obłędnymi poziomkami 2x 3.99, plastikowe porządne kubeczki 4.99, świeca różana 7.99 i przybornik z podstawką 4.99+4.99 |
Skuszona przez chłopaka kupiłam klapki Cropp przecenione z 39.99 na 9.99, Bershka misiowy sweterek ze 129.00 na 29.90 i spodnie ze 159.00 na 19.90 |
I poranny Pusiek |
Tor musiał naprawdę robić wrażenie. Uwielbiam orchidee.
OdpowiedzUsuń
UsuńTaki skromny, bo tylko biała masa i kwiatki a taki piękny w swej prostocie :)
Piękne widoki <3
OdpowiedzUsuńDzięki ukochanemu mogę takie oglądać :)
UsuńFajne zdjęcia, widać weekend był udany :)
OdpowiedzUsuńNawet bardzo :) Ostatni miesiąc wakacji wycisnęłam co cna ;)
UsuńPusiek ślicznawy:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) znajdek mój
Usuń