Lakier z zaawansowaną multi-witaminową formułą wspomagający wzrost paznokcia.
Zawiera:
- Wapń
- Proteiny soi
- Witaminy: A, C, E.
Zawiera:
- Wapń
- Proteiny soi
- Witaminy: A, C, E.
Nie przepadam za takimi mocnymi i odważnymi kolorami, jednak z okazji wiosennej pogody postanowiłam zaszaleć. Nie wyszło mi to na dobre, gdyż pomimo tego, że lakier dobrze kryje, kolor jest wyrównany a pędzelek sunie perfekcyjnie, to jednak jest jeden mankament, który skreśla go ostatecznie.
Nie wiem czy to wina lakieru, bo wyglądał normalnie, przechowuję go w szufladzie z innymi lakierami a jego termin przydatności był raczej ok. Ale spójrzcie na zdjęcie poniżej. Po zmyciu lakieru został zielony nalot, który niczym nie chciał się zmyć. Ani mydłem, ani zmywaczem, ani cytryną. Polerowałam i czekałam aż odrośnie pod warstwą innego lakieru.
Ja rozumiem, że trawa też potrafi zabarwić ubrania, ale aż tak naturalnego efektu to nie oczekiwałam. Po shrekowym efekcie lakier poszedł w odstawkę. Być może inne kolory z tej serii zachowują się inaczej, nie mam porównania.
A Wy mieliście lakier Express Growth? Mieliście takie przeboje?
Chyba zielony kolor nie jest dla mnie, za odważny ;)
OdpowiedzUsuńTeż niezbyt dobrze się w nim czułam mimo że jest ładny
UsuńKolor bardzo ciekawy
OdpowiedzUsuńPrzywodzi na myśl wiosnę :)
UsuńKolor przepiękny, ale to farbowanie echh... bardzo się cieszę, że przeczytałam Twoją recenzję przed zakupem
OdpowiedzUsuńPrzeglądałam inne opinie o tych lakierów i inne kolory tak sie nie zachowywały chyba
Usuńa pod warstwę lakieru nakładałaś odżywkę lub inny bazowy lakier ? kiepska sprawa z tym odbarwieniem.
OdpowiedzUsuńzaczarowana-oczarowana.pl
Nie przykładałam do tego uwagi, bo nie spodziewałam się przebarwień, raczej nigdy się to nie zdarzyło
Usuńja pod lakier stosuję odżywkę z eveline i nie mam przebarwień
OdpowiedzUsuńTeraz też będę używała czegoś skoro tak brzydko się lakier zachował
UsuńŁadny, mam podobny kolor z Manhattanu bodajże. Ale no nieciekawa sprawa z tym barwieniem :( Miałaś bazę pod spodem?
OdpowiedzUsuńNiczego nie miałam i to najwyraźniej był błąd. Mam nauczke na przyszłość ;)
UsuńOjej, ale masakra :/ Ja chętnie sięgam po tę serię, jednak nigdy nie miałam takich przygód. Może to zasługa bazy jaką stosuję, albo zależy od kolorku ;)
OdpowiedzUsuńOd teraz będę nakładała bazy obowiązkowo
UsuńCo za zieleń :)
OdpowiedzUsuńNiczym trawa po deszczu haha
UsuńMi się kolor nie podoba :P
OdpowiedzUsuńWyjątkowo rzadko sięgam po takie kolory.
UsuńO kurczę, ale zostawił brzydki nalot.. Miałam kiedyś lakier z tej serii, ale w cielistym odcieniu i położony na bazę i wszystko było w porządku, więc przy takich intensywnych kolorach bez bazy się nie obejdzie.. ;)
OdpowiedzUsuńLakieromaniaczka ze mnie żadna hehe
UsuńKolorek nie dla mnie, a i ten nalot nie przekonuje...
OdpowiedzUsuńZ chęcią dołączam do obserwatorów :)
Taki post ostrzegawczy ;) także dołączam i zajrzę do Ciebie w wolnej chwili
UsuńUUU niezbyt fajnie z tym odbarwieniem paznokci ;/
OdpowiedzUsuńNiestety niczym tego raczej nie zmyjesz, musi pazurek odrosnąć :<
Ja zawsze kładę pod lakiery bazę Indigo i od kiedy ją stosuję, jeszcze mi się nie zdarzyło mieć odbarwionych pazurków :)
Dobrze że hybrydy nie odbarwiają chociaż ;) o bazie koniecznie muszę pomyśleć
UsuńPrzepiękna zieleń :) Szkoda że barwi paznokcie :(
OdpowiedzUsuńNa razie ryzykować nie będę ale kiedyś spróbuję pod baze
Usuńładne paznokcie
OdpowiedzUsuń