środa, 31 lipca 2019

Efektima » Peeling » cukier & olej z czarnuszki » sól & olej konopny


Dziś zaprezentować chcę dwa peelingi od polskiej marki Efektima. Na blogu pojawiło się już kilka recenzji kosmetyków tej właśnie firmy. Odnośniki znajdziecie poniżej.

3. Konopny krem do twarzy

Peelingi mają pojemność 30 ml i dostępne są w Rossmannie za 6.99 zł. 

Dostępne są także warianty: Cukier i Olej Kokosowy oraz Sól i Olej z Awokado.



Peeling do ciała Cukier i Olej z Czarnuszki

Ten peeling używałam jako drugi, ale opiszę go jako pierwszy. A co tam.

Czarnuszkę samą w sobie poznałam całkiem niedawno, bo zaledwie kilka dni wcześniej niż przedstawiony tutaj peeling ją zawierający. Znalazłam w jednym ze sklepów ziarna za na prawdę grosze i postanowiłam spróbować. Poznając ją bliżej i jej dobroczynne właściwości, używam jej w kuchni regularnie. Chętniej też sięgnęłam po peeling z czarnuszką. Myślę, że ciekawym rozwiązaniem byłoby umieszczenie ziaren tej rośliny w peelingu obok drobin cukru. Jeśli już jesteśmy przy drobinach to są one duże, większe niż w przypadku solnego peelingu. Dzięki temu naskórek jest mocniej zdzierany, a cukier wolniej się rozpuszcza. W zapachu dominuje czarnuszka, więc jeśli lubicie ziołowe aromaty, to będzie właśnie to.

Skład, to oprócz cukru i oleju z czarnuszki siewnej: olej słonecznikowy, olej rzepakowy oraz witaminę E.




Peeling do ciała Sól i Olej Konopny

Uwielbiam produkty konopne. Na blogu znajdziecie z tej okazji osobną etykietę, gdzie znajdziecie wszelkie publikacje na temat produktów konopnych. Peeling solny ma mniejsze drobinki od cukrowego, przez co jest nieco delikatniejszy dla skóry. Użyłam go do peelingu ust i od razu żałowałam, bo jest na prawdę mocno słony. Zastanawiam się, czy peeling z zawartością soli jest odpowiedni, kiedy mamy jakieś ranki na ciele. Zapach jest typowy dla kosmetyków z olejem konopnym. Osobiście lubię ten nienachalny aromat. O innych kosmetykach konopnych firmy Efektima poczytacie klikając w linki powyżej.

Wydaje mi się, że wersja Sól i Olej Konopny ma bardziej oleistą formułę, przez co mocniej nawilża skórę. Łatwo się zmywa, pielęgnuje skórę i robi to czego ja nie lubię robić, czyli eliminuje użycie balsamu do ciała. W składzie oprócz oczywistej soli i oleju konopnego znajdziemy olej słonecznikowy, olej rzepakowy oraz witaminę E.



Saszetki mają przyjemną szatę graficzną i wykonane są w dość matowego tworzywa, dzięki czemu nie tak łatwo wyślizgują się z rąk a otworzenie ich nie stanowi katorgi. Ciężko mi ocenić na jaką powierzchnię ciała starczy produktu, bo używam go na małe partie, ale czytałam gdzieś, że na około pół ciała. Oba peelingi przyjemnie natłuszczają skórę pozostawiając ją miękką i delikatną w dotyku a na dodatek dobrze nawilżoną. Konsystencję mają zbitą, więc nie przelatują przez palce. Warte są więc wypróbowania.




20 komentarzy:

  1. Mam je do sprawdzenia, dzięki za recenzję.

    OdpowiedzUsuń
  2. Używałam już wersji z czarnuszką, najbardziej mnie zaintrygował na półce, ale konopny też rozważę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niedawno było wielkie boom na te peelingi. Wszyscy je chwalili. Ja jestem wierna swojemu domowemu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Domowego jeszcze chyba nigdy nie robiłam chociaż od dawna mam ochotę 😊

      Usuń
  4. Zaopatrzę się w te saszetkowe peelingi na jakiejś promocji. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja jeszcze nie używałam żadnych produktów konopnych :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kuszą mnie kosmetyki z Efektimy - dawno nic od nich nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przyznam, że średnio mnie kuszą ;p

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny wpis, na pewno przetestuję ten produkt!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spośród czterech wariantów można znaleźć swojego ulubieńca 😙

      Usuń
  9. Zupełnie nie znam tych peelingów.

    OdpowiedzUsuń

W związku z ustawą RODO o ochronie danych osobowych, informuję, że na stronie "Acne skin" używane są pliki cookie Google i podobne technologie do ulepszania i dostosowywania treści, analizy ruchu, dostarczania reklam oraz ochrony przed spamem, złośliwym oprogramowaniem i nieuprawnionym dostępem. Komentując przyjmujesz to do wiadomości i wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych i informacji zawartych w plikach cookies.

Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na gromadzenie danych osobowych zawartych w komentarzu takich jak np. nick, imię i nazwisko, adres e-mail. Dane te nie będą wykorzystywane przez Administratora Bloga.

Dziękuję za każdy komentarz ❀