- Soraya - Max Satin podkład kryjący
Ten wygrałam, a kolejny kupiłam za grosze na wyprzedaży w Rossmann, lekki, fajny, satynowe wykończenie. - Lirene - My color code LATO podkład
Wygrałam go, myślałam, że mam cerę w tym odcieniu ale jest ciut za ciemny i mało wydajny. - Oriflame - Very me heartbreaker kredka do oczu
Dość rzadko używana i jej termin się skończył, jest miękka ale szybko znika.
- Axe - żel pod prysznic
Świetny bardzo świeży zapach. - Balea - Cabana Dream żel pod prysznic |recenzja|
Uwielbiam takie zapachy mmm. - Oriflame - Essense&CO. żel pod prysznic
Orzeźwiający zapach werbeny i cytryny. - Oriflame - North for men żel pod prysznic i do włosów
Przystępny żel męski.
- BingoSpa - szamponowe serum keratynowe |recenzja|
Bardzo fajnie się spisał i do tego ten zapach mmm. - Oriflame - Eleo szampon
Nie podchodzą mi szampony tej firmy. - Garnier - Fructis goodbye damage szampon
Fajny tani szampon, godny uwagi. - Head&Shoulders - cytrusowa odżywka
Gęsta i treściwa, dobrze współgra z moimi włosami. - Oriflame - Eleo maska do włosów
Maska z tej serii już lepsza, ale bez szału.
- Johnson's baby - oliwka w sprayu
Młody ładnie po niej pachniał i nie lepił się. - Nivea baby - łagodzący żel do mycia ciała i włosów
Służył jako szamponik na ten delikatny puszek. - Mimi - emulsja do mycia ciała i włosów
Bez większego szału. - Ziaja - Ziajka mleczko do ciała
Ładnie pachnie i dobrze się wchłania i nawilża. - Cleanic - Kindii chusteczki nawilżane
Na szczęście ich zapas już się skończył. - Dada - chusteczki nawilżane lawendowe
Jak najbardziej na plus, zapach ładny, nie uczulają. - Dada - chusteczki nawilżane delikatne
Bezzapachowe ale za to uroczo opakowane.
- Pharmaceris - seria T krem nawilżająco - kojący
Używany przy kwasach i bez nich też. - Ziaja - liście zielonej oliwki krem foto - ochronny
Bardzo tłusty ale nie zapycha. - Kailas - ajurwedyjski krem z himalajskich ziół |recenzja|
Krem, który pokochało już wiele. - Oriflame - Optimals krem na noc do skóry z przebarwieniami
Mama boryka się z przebarwieniami na szyi, krem trochę wyrównał kolor. - Balea - Happy day maseczka
Przyjemna maseczka, miękka skóra była po niej. - Yves Rocher - maska antystresowa
Próbka zbyt mała na całą twarz, nie dała rezutlatów. - Mixa - bogaty krem odżywczy z olejkiem
Dostatecznie nawilżyła cerę dojrzałą.
- Oriflame - Glacier ice kulka antyperspiracyjna
Dla męskich pach jest dobra. - Garnier - Neo antyperspirant w suchym kremie |recencja|
U mnie niestety nie zapewniał ochrony. - Oriflame - Feminelle płyn do higieny intymnej
Działa tak jak inne wersje, w miarę dobrze. - Le Petit Marseiliais - mleczko nawilżające
Nie za bardzo podpasował mi zapach. - Le Petit Marseiliais - kremowy żel pod prysznic
Zapach jest świetny ale żel rzadki.KUPIĘ
MOŻE KUPIĘ
RACZEJ NIE KUPIĘ
NIE KUPIĘ
Co mieliście?
Co polecacie?
Czego już nie chcecie widzieć na oczy?
Znam ten żel pod prysznic balea, przepięknie pachnie :)
OdpowiedzUsuńSzkoda że tak fajne zapachy są limitowane
UsuńHmm, chyba nigdy nie widziałam jeszcze odżywek H&S O.o
OdpowiedzUsuńJa w sumie nie pamiętam czy ich prędzej używałam. Szampon jest oczywisty. Ale odżywka fajnie się spisała ;)
UsuńŚwietne denko, gratuluję :-) Nie znam niestety niczego z twojej gromadki ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;) chętnie bym też zajrzala do Twojego denka ;)
UsuńGarnier do włosów jest super :)
OdpowiedzUsuńInne wersje Garnierów kiepsko działają na damskie włosy w moim domu ale ten spisuje się świetnie :)
UsuńSporo się tego nazbierało :)
OdpowiedzUsuńZbieranie śmieci daje motywacje do zużywania hehe. polubiłam to ciułanie pudełek. każda kolejna choćby saszetka cieszy bo zapasy się zmniejszają
Usuńantyperspirant używałam i również nie jestem zadowolona, po za tym żele balea uwielbiam :D pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńU mnie jak na razie tylko Nivea działa na pot. Oh ta nasza Balea :) a jak chłopak wczoraj zaproponował wakacje w Berlinie to myslami byłam juz w dm :p
Usuńmiałam tylko LPM i chusteczki Dada :D
OdpowiedzUsuńI co myślisz o LPM? bo raczej słabe opinie spotykam a nie używałam nic pełnowartościowego
UsuńSpore denko :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) staramy się odgracić półki i robić miejsce na nowe kosmetyki :p
UsuńMiałam tylko Kailas, który uwielbiałam! :)
OdpowiedzUsuńJa także :) już otworzyłam kolejne opakowanie ale ze smuteczkiem zauważyłam że to mała wersja
UsuńGratuluję zużyć :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBardzo ładne denko ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńoooo duże denko, ale chyba nie tak jak moje :P
OdpowiedzUsuńOriflame - Essense&CO. żel pod prysznic - tańszy i lepszy odpowiednik żelu L'Occitane :)
Dobrze wiedzieć, co L'occitane jeszcze nie używałam :)
UsuńZnam tylko żel Balea z Twojego denka.
OdpowiedzUsuńAle za to jeden z najciekawszych z tego denka ;)
UsuńŻel Balea przypadł do gustu i mi ;)
OdpowiedzUsuńOby dalej wydawali takie przyjemne zapaszki ;)
UsuńSpore denko!;)
OdpowiedzUsuńDzięki :) czekam na Twoje ;)
UsuńBardzo ładnie Ci poszło :)podkład z Soraya miałam i byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) gdybym go nie dostała to bym po niego nie sięgneła po niego a przyjemny jest
UsuńCałkiem spore denko :D Też w końcu muszę zabrać się za taki wpis :D Przy okazji zapraszam na konkurs :D
OdpowiedzUsuńJuż wygrałam od nich parę dni temu zestaw gadżetów bieliźniarskich więc dam szansę innym ;) a do Twojego denka chętnie zajrzę ;)
Usuń