Trochę ogółem o takiej formie zapachowej jak woski (tekst pochodzi z Goodies.pl, gdzie możecie zakupić ten, jak i inne woski).
Woski zapachowe Yankee Candle to atrakcyjna propozycja dla wszystkich osób, które nie tylko stawiają na bardzo skuteczne i piękne zapachy dla domu, ale które czują w sobie moc kreatora ekskluzywnych perfum i lubią samodzielnie komponować oryginalne aromaty. Dodatkowo, ekonomiczne woski Yankee Candle to także świetny sposób na to, żeby przetestować konkretną propozycję przed zakupem jej większego odpowiednika – dostępnego w sklepie Goodies.pl pod postacią dekoracyjnych świec czy funkcjonalnych dyfuzorów.
Aby wypróbować wosk zapachowy Yankee Candle i delektować się jego kojącym aromatem – wystarczy przygotować kominek Yankee Candle i bezwonną świeczkę Tea Light. Następnie, w kominkowej miseczce umieścić należy wybrany wosk Yankee Candle lub odpowiednio dobraną mieszankę różnych, pokruszonych wosków i rozgrzać całość płomieniem umiejscowionej we wnętrzu kominka świeczki. Pod wpływem temperatury, już po kilku minutach wosk Yankee Candle zacznie się przyjemnie rozpuszczać i wypełniać powietrze zapachem pięknych olejków eterycznych.
Nasze wskazówki:
- Wosk zapachowy topi się aż przez osiem godzin, emitując przez ten okres niezwykły, bardzo intensywny aromat skomponowany w oparciu o naturalne składniki.
- Jednokrotne, krótkotrwałe rozpalenie świeczki w kominku sprawia, że zapach wosku unosi się majestatycznie w całym pomieszczeniu, wypełniając szczelnie jego wszystkie zakamarki i ciesząc zmysły przebywających w nim osób przez naprawdę długi czas.
- Aby jeszcze bardziej wzmocnić intensywność zapachu – wystarczy zwiększyć objętość roztapiającego się wosku, a żeby móc delektować się kojącym aromatem olejków już po chwili od zapalenia świeczki tealight – należy wosk, przed umieszczeniem na tacce kominka, mocno pokruszyć.
- Pokruszony wosk do kominka można mieszać z innymi woskami w dowolnych proporcjach, tworząc tym samym nietuzinkowe kompozycje zapachowe.
- Wosk zapachowy może być wielokrotnie podgrzewany i schładzany – aż do chwili, gdy pod wpływem temperatury wyparują z niego wszystkie, wonne olejki.
- Wosk nigdy nie wytapia się do końca, przez co tego rodzaju zapachy do domu uznaje się za najbezpieczniejsze i najbardziej efektywne spośród całej gamy dostępnych produktów.
A co o zapachu mówi producent?
Wosk z kwiatowej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic.
Wyczuwalne aromaty: gardenia.
Rozkwita w iście królewskiej formule – bujnie, uwodząco, majestatycznie.
A jak pachnie? Tak, że klękają przed nią z podziwu najznamienitsze,
koronowane głowy! Biała gardenia to symbol królewskiej władzy – kwiat,
który przez wieki hołubiony był przez piękne księżniczki i dzielnych
królewiczów, a który dzisiaj – swoim wyjątkowym, dworskim aromatem –
wypełnia nasze domy. Wszystko za sprawą kompozycji White Gardenia –
zamkniętej w jasnej, naturalnej masie woskowej, bardzo klasycznej i
szlachetnej, która swoim aromatem przywodzi na myśl widok królewskich
ogrodów – zadbanych, rozłożystych i będących domem dla
najwytworniejszych pawi.
Moim zdaniem White Gardenia pachnie wiosennymi kwiatami, jest to zapach lekki, świeży i przyjemny. Zapach bardzo przypadł mi do gustu. Jest delikatny, kwiatowy i świeży. Nie jest duszący ani nachalny. Chyba będę wybierała zapachy kwiatowe i owocowe bo inne nie podchodzą mi. Nie boli mnie od niego głowa, zapach jest subtelny, ale dobrze wyczuwalny. Na plus jest także kolor, który nie brudzi kominka jeśli mamy go w jasnym kolorze tak jak ja. Zamykając oczy możemy na chwilę przenieść się do pięknego ogrodu przepełnionego cudnie pachnącymi kwiatami, które kwitną na wiosnę. Do pełnego złudzenia brakuje tylko brzęczenia pszczół ;). Czasem zdarza się, że do zapachu muszę przywyknąć, lub dopiero po określonym czasie palenia zaczyna mi się podobać. Z gardenią nie miałam takiego problemu. Już wąchany przez folijkę wołał do mnie, że się polubimy. Zapach nie zmienia się podczas palenia wosku, pozostaje bez zmian przez cały czas i szybko rozchodzi się po pomieszczeniu. Chętnie do niego wrócę na wiosnę, lato, ale także w zimne wieczory, aby na chwilę poczuć ciepło letnich dni
Pamiętam jeszcze pracując w kwiaciarni, że gardenia miała piękny zapach. Ciekawa jestem jak ten zapach pachnie :)
OdpowiedzUsuńniestety nie kojażę jak pachnie żywy kwiatek ale wosk bardzo ładny :)
Usuńoj napewno by mi się spodobał zapach :)
OdpowiedzUsuńhttp://ciekawskann.blogspot.com
polecam bo jest świetny :)
UsuńGdy pierwszy raz go powąchałam to się zakochałam jednak po kilku minutach palenia strasznie mnie drażnił ;/
OdpowiedzUsuńniektóre zapachy się tak zmieniają co też mnie wkurza, ale akurat u mnie z tym jest ok ;)
UsuńCoś czuję, że spodobalby mi się ten zapach :)
OdpowiedzUsuńPolecam :) jest bardzo ładny
UsuńNie wąchałam jeszcze tego zapachu :)
OdpowiedzUsuńJest wart powąchania ;)
UsuńJeszcze go nie miałam ale skoro tak chwalisz to chętnie powącham przy okazji :)
OdpowiedzUsuńWąchnij jak lubisz takie zapaszki lekkie wiosenne :)
UsuńW poniedziałek wybieramy się do mydlarni zapolować na kilka wosków może i ten kupiec ;)
OdpowiedzUsuńna pewno tam panuje mega zapach :) też muszę się wybrać nacieszyć nos
UsuńKocham ten zapach :)
OdpowiedzUsuńWpadnij:
http://szafazapachow.blogspot.com/
Jak szafa zapachów to u Ciebie musi być przyjemnie to chętnie wpadnę na dłużej :)
UsuńNa wielu blogach widziałam wosk tej firmy, ale sama nie miałam okazji wypróbować żadnego z nich. Miałam kiedyś mgiełkę do ciała o zapachu: biała lilia i gardenia z Avonu i bardzo podobał mi się ten zapach, wiec zakładam, że zapach tego wosku również przypadł by mi do gustu ^^
OdpowiedzUsuńmusiała śliczne pachnieć mgiełka :)
Usuńja dopiero od niedawna obcuję z woskami ;)
Właśnie zastawiam się nad zapachem tego właśnie wosku ;-)
OdpowiedzUsuńW sumie muszę w końcu zainwestować w kominek, ale jakoś wolno się zbieram do tego :P
Kominki można kupić nawet i za 5zł ;) mały taki ale ładny. chyba że czychasz na taki większy z prawdziwego zdarzenia ;)
UsuńTego gagatka jeszcze nie wąchałam.
OdpowiedzUsuńNa prawdę delikatny i ciekawy aromat :)
UsuńNie znam, ale mógłby mi się spodobać :)) dopiero zaczynam woskomanię ;)
OdpowiedzUsuńJa od roku poznaję woski i jak na razie takie delikatne aromaty preferuję :) musze złapać też wosk o zapachu swieżego prania
Usuń