Spółka FARMAPOL działa w branży farmaceutycznej już blisko 70 lat. Dzięki umiejętnemu wykorzystaniu tradycji i doświadczenia oraz połączeniu ich z najnowszą wiedzą i standardami technologicznymi od lat z sukcesem funkcjonują na polskim rynku farmaceutycznym. Opinię odpowiedzialnego i rzetelnego partnera w biznesie potwierdza fakt, iż Farmapol co roku jest laureatem programów Przedsiębiorstwo Fair Play oraz Solidny Partner.
Oferta handlowa Farmapolu obejmuje produkty lecznicze, suplementy diety i
kosmetyki. Wytwarzają i sprzedają również surowce farmaceutyczne oraz
świadczą usługi z zakresu produkcji kontraktowej. Wyroby Farmapol cieszą
się uznaniem zarówno pacjentów jak i specjalistów z dziedziny medycyny i
farmacji. Niektóre z nich: Topinulin®, Klarin® Aktiv, Kalivit,
Kardiostabil zostały laureatami takich nagród jak „Teraz Polska”, „Złoty
Lek”, „Ziołowy Oskar”, „Złoty Otis”, „Nagroda Profesorów Farmacji” i
inne.
Tisane balsam do ust w słoiczku
Kosmetyk naturalny przeznaczony do pielęgnacji i ochrony ust.
Tisane. Na ustach wszystkich.
Działanie:
- Wygładza szorstkie, spierzchnięte usta przywracając aksamitną gładkość
- Chroni usta przed wpływem czynników środowiskowych jak słońce, wiatr, deszcz, mróz
- Odżywia delikatną skórę warg
- Nawilża i chroni usta przed wysychaniem
- Regeneruje naskórek uszkodzony wskutek działania czynników atmosferycznych, otarć oraz opryszczki.
Zastosowanie:
- Usta spękane, spierzchnięte z powodu czynników atmosferycznych
- Usta spękane, spierzchnięte z powodu przeziębienia, opryszczki
- Usta wysuszone
- Ochrona przed słońcem, mrozem, wiatrem, deszczem
Balsam dostępny jest w dwóch wersjach: w kartoniku oraz blistrze, który ja posiadam. Całość jest spójna w kolorach białych i wiśniowych dająca na myśl polskość jaką reprezentuje. Plastikowy, odkręcany słoiczek działa bez zarzutów. Wnętrze zabezpieczone jest srebrną, aluminiową membranką, która daje nam gwarancję nietykalności przez nikogo innego przed nami. Zapach jest słodki i raczej przyjemny jeśli brać pod uwagę, że to produkt do ust. Posiada także miodowy smak, co dodatkowo podkręca wartość balsamu. Słoiczek daje nam możliwość decydowania ile produktu znajdzie się na naszych ustach. Palcem lub szpatułką nabieramy tyle, ile potrzebujemy. Jeśli uważamy, że sposób na palec nie jest higieniczny, oczywiście możemy sięgnąć po wersję w sztyfcie, którą opiszę za chwilę, lub użyć właśnie jakieś szpatułki. Mam wrażenie, że balsam w słoiczku lepiej nawilża skórę ust, mimo iż jego aplikacja jest bardziej czasochłonna i raczej brudniejsza.
POJEMNOŚĆ: 4.7 g
CENA: w aptekach 8.49-10.40 zł
ZAPACH: miód i wanilia
KONSYSTENCJA: beżowy krem
Składniki aktywne:
Wosk pszczeli, miód, olej rycynowy, oliwa, ekstrakt z melisy, jeżówki purpurowej i ostropestu plamistego, witamina E.
Składniki INCI:
Cera alba, Olea Europea oil, Petrolatum, Ricinus communis oil, Isopropyl Mirystate, Honey, Echinacea purpurea & Melissa officinalis & Silybum Marianum Extract, Aqua, Glyceryl Stearate, Cetyl Alcohol, Propylene glycol, Cholesterol, Tocopheryl acetate, Ethyl Vanillin.
Wosk pszczeli, miód, olej rycynowy, oliwa, ekstrakt z melisy, jeżówki purpurowej i ostropestu plamistego, witamina E.
Składniki INCI:
Cera alba, Olea Europea oil, Petrolatum, Ricinus communis oil, Isopropyl Mirystate, Honey, Echinacea purpurea & Melissa officinalis & Silybum Marianum Extract, Aqua, Glyceryl Stearate, Cetyl Alcohol, Propylene glycol, Cholesterol, Tocopheryl acetate, Ethyl Vanillin.
Tisane balsam do ust w pomadce
Kosmetyk ziołowy przeznaczony do pielęgnacji i ochrony ust.
Działanie:
- Wygładza szorstkie, spierzchnięte usta przywracając aksamitną gładkość
- Chroni usta przed wpływem czynników środowiskowych jak słońce, wiatr, deszcz, mróz
- Odżywia delikatną skórę warg
- Nawilża i chroni usta przed wysychaniem
- Regeneruje naskórek uszkodzony wskutek działania czynników atmosferycznych, otarć oraz opryszczki.
- Usta spękane, spierzchnięte z powodu czynników atmosferycznych
- Usta spękane, spierzchnięte z powodu przeziębienia, opryszczki
- Usta wysuszone
- Ochrona przed słońcem, mrozem, wiatrem, deszczem
Tutaj także do wyboru mamy wersję w blistrze, takim jak mój i w kartoniku. Zasadniczo nie wiem czym się różnią oprócz oczywistym opakowaniem. Jest to polska receptura i oczywiście kolorystyka opakowań o tym świadczy od razu. Zapach, tak jak w przypadku słoiczka jest słodki i waniliowy a smak przyjemnie miodowy. Uwielbiam produkty, które nie tylko pachną, ale także smakują. Plastikowy sztyft wygląda na słaby, jednak działa jak na razie bez zarzutów. Balsamy do ust w sztyfcie królują w swojej łatwości używania. Takich w torebce mam najwięcej. Ten egzemplarz przyjemnie nawilża i natłuszcza usta przesuszone przez słońce czy wiatr. Wygodna forma jednak nie jest tak treściwa jak wersja w słoiczku. Coś za coś ;). Wiem natomiast, że każda z nas znajdzie coś dla siebie, a także panowie powinni dbać o ochronę ust.
POJEMNOŚĆ: 4.3 g
CENA: w aptekach 9.82-12.26 zł
ZAPACH: miód i wanilia
KONSYSTENCJA: beżowy sztyft
Składniki aktywne:
Wosk pszczeli, ekstrakt z liści melisy, ziela jeżówki purpurowej i nasion ostropestu, miód pszczeli, olej rycynowy, olej z owoców oliwki, witamina E.
Składniki INCI:
Olea Europaea Fruit Oil, Sucrose Tetrastearate Triacetate, Ricinus Communis Seed Oil, Petrolatum, Hydrogenated Coco-Glycerides, Paraffin, Lanolin, Mel, Echinacea Purpurea & Mellisa Officinalis Leaf & Silybum Marianum Extract, Cera Alba, Lauryl PEG/PPG-18/18 Methicone, Glyceryl Stearate, Propylene Glycol, Ethylhexyl Palmitate, Palmitoyl Oligopeptide, Tocopheryl Acetate, Sorbitan Isostearate, Ethyl Vanillin, Tribehenin Propylparaben, Methylparaben.
Składniki INCI:
Olea Europaea Fruit Oil, Sucrose Tetrastearate Triacetate, Ricinus Communis Seed Oil, Petrolatum, Hydrogenated Coco-Glycerides, Paraffin, Lanolin, Mel, Echinacea Purpurea & Mellisa Officinalis Leaf & Silybum Marianum Extract, Cera Alba, Lauryl PEG/PPG-18/18 Methicone, Glyceryl Stearate, Propylene Glycol, Ethylhexyl Palmitate, Palmitoyl Oligopeptide, Tocopheryl Acetate, Sorbitan Isostearate, Ethyl Vanillin, Tribehenin Propylparaben, Methylparaben.
Miałam wersję w słoiczku i bardzo mi pomogła kiedy usta miały kiepski czas ;)
OdpowiedzUsuńJa czuję że uratują mnie zimą dlatego je oszczędzam ;)
UsuńMialam sztyft i w ogole sie u mnie nie sprawdzil
OdpowiedzUsuńTo może słoiczek ;)
UsuńMiałem w słoiku i daje rade :) JEdnak Eosy, La Mer, i Nuxe zdecydowanie wygrywają ;p
OdpowiedzUsuńOo Nuxe, nie kojarzę ich produkty do ust. trzeba nadrobić :)
UsuńMiałam jest cudowny.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście :)
UsuńNie znam tej firmy. Jak będę w Polsce, to może coś kupię, aby wypróbować :)
OdpowiedzUsuńZawsze warto poznawać coś nowego ;)
UsuńPolecamy! Jest świetne!
OdpowiedzUsuńŻałuję że tak późno ich poznałam ;)
UsuńTen balsam to już klasyk. Znam, używałam i polecam. Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńDziękuję ;* ja dopiero teraz je poznałam ale lepiej późno niż wcale ;)
UsuńPolecę mojej siostrzenicy. To balsam stworzony dla niej. :)
OdpowiedzUsuńBędzie zadowolona ;)
UsuńłAŁ, muszę mieć!:D
OdpowiedzUsuńPolecam ;)
UsuńHmm, ciekawa opcja, chociaż ja jestem ogromną zwolenniczką Tender Care z Oriflame. Ciekawe, czy Tisane będzie godną konkurencją...
OdpowiedzUsuńUżywam Tender od wielu lat i powiem Ci że chętnie noszę przy sobie i jedne i drugie ;)
Usuń