OD PRODUCENTA: Unikalne połączenie tłoczonych na zimno olejów: arganowego i z kiełków owsa.
HIPOALERGICZNY
• Nie zawiera konserwantów.
• Przebadany dermatologicznie.
• Kompozycja zapachowa nie zawiera alergenów.
• Nie zawiera konserwantów.
• Przebadany dermatologicznie.
• Kompozycja zapachowa nie zawiera alergenów.
Preparat przynosi ulgę suchej, skłonnej do podrażnień skórze. Dzięki działaniu olejku z kiełków owsa zapewnia nawilżenie w głębokich warstwach skóry i tworzy barierę zapobiegającą utracie wody. Olej arganowy wygładza i uelastycznia skórę i pozostawia ją w lepszej kondycji.
Niewielką ilość aplikować na skórę twarzy i wmasować do momentu wchłonięcia. Dla lepszego efektu można stosować na wilgotną skórę. Stosować samodzielnie lub jako serum pod krem. Można wzbogacić nim dowolny preparat do pielęgnacji twarzy. W tym celu połączyć oba produkty w zagłębieniu dłoni, wymieszać i aplikować jak uprzednio.
U MNIE: Zaczynając od wyglądu, on po prostu urzeka. Butelka z matowego szkła oznaczona pięknymi ornamentami. Kwintesencja orientu i słowiańskiej natury. Z firmą Nova Kosmetyki spotkałam się pierwszy raz i przeglądając ich asortyment widzę, że produkty są godne uwagi i chętnie sięgnę po kolejne. Z olejków do pielęgnacji skóry twarzy używałam już tego z L'Oréal o nazwie Nutri-Gold, o którym kiedyś pisałam TU, a dostępny jest TU. Różnią się od siebie, ale cel mają jeden - upiększać nas każdego dnia :). Pompka olejku do twarzy z kiełkami owsa działa bez zarzutu, produktu wydobywa się tyle ile potrzeba. Aplikując olejek na noc, do rana wchłania się on całkowicie pozostawiając cerę w dobrym stanie, nawilżoną i mięciutką. Na dzień go nie stosowałam, ponieważ nie jest to całkiem suchy olejek, więc pozostawia tłusty film, a moja cera i tak jest z natury tłusta. Pomimo posiadania takiej kapryśnej cery nie boję używać się takich nawilżaczy, ponieważ wiele produktów przeciwtrądzikowych nadmiernie wysusza skórę, co powoduje łojotok i koło się zamyka. Odpowiednio nawilżając ją możemy skutecznie nawilżyć skórę tak, aby nie wysuszała się i nie produkowała jak szalona sebum, którego tak nie lubimy. Kosmetyk mnie nie zapychał, jednak nie używam go codziennie, aby nie przesadzić z tą dobrocią natury ;p. Myślę, że dobrze się spisze o każdej porze roku, gdy chcemy się natłuścić, a na plus działa tu także fakt, że można z jego pomocą tworzyć swoje ulubione produkty pielęgnacyjne. Oba olejki można dostać na iPerfumy.
POJEMNOŚĆ: 30 ml
CENA: 52.50 zł
ZAPACH: delikatny, subtelny
KONSYSTENCJA: oleista, nie lepiąca, lekko sucha
OCENA: 4/5
CENA: 52.50 zł
ZAPACH: delikatny, subtelny
KONSYSTENCJA: oleista, nie lepiąca, lekko sucha
OCENA: 4/5
SKŁAD: Argania Spinosa Kernel Oil*, Avena Sativa Kernel Oil, Tocopheryl Acetate, Parfum.
*składnik z certyfikatem ekologicznym
Olej arganowy
zwany płynnym złotem pozyskiwany jest z nasion drzewa arganowego.
Pochodzi z Maroka, gdzie w tradycyjny sposób pozyskuje się go z upraw w
ekologicznie czystych rezerwatach UNESCO. Polecany zarówno dla cery
suchej z uwagi na właściwości ochronne, jak i tłustej ze względu na
zdolność do regulacji wydzielania sebum. Odpowiedni dla osób z
problemami trądziku, łuszczycy, łojotokowego zapalenia skóry. Doskonale
nadaje się do pielęgnacji skóry podrażnionej, wrażliwej i alergicznej.
Wykazuje działanie ujędrniające i wygładzające. Poprawia elastyczność
skóry i pozostawia ją wyraźnie odmłodzoną. Dzięki właściwościom
antyoksydacyjnym (zwalcza wolne rodniki) działa przeciwstarzeniowo i
przeciwzmarszczkowo. Skutecznie odżywia skórę. Doskonale regeneruje
skórę podczas codziennej pielęgnacji. Pomaga uporać się z bliznami,
wszelkimi podrażnieniami, również powstałymi w wyniku opalania. Chroni
skórę przed poparzeniami słonecznymi i niekorzystnym wpływem czynników
zewnętrznych.
Bardzo lubię olejek Nutri :) Ja jestem ciekawa czy ten o którym piszesz dobrze sprawdziłby się u mnie :)
OdpowiedzUsuńOba bardzo fajne są :) warto porównać
UsuńRzeczywiscie olejek pieknie się prezentuje. :) Póki co muszę porządnie zabrac się z evree bo uzywam z przerwami. Pora na solidną "kurację" :)
OdpowiedzUsuńTego z evree nawet nie kojarzę. Jak te wykończę to poszukam tego :)
UsuńNova Kosmetyki ma ciekawy asortyment. Znam kilka ich produktów i polecam je innym.
OdpowiedzUsuńNajbardziej żurawinowa seria kusi :)
UsuńZaciekawiłaś mnie tym kosmetykiem :)
OdpowiedzUsuńWarto go wypróbować jak lubisz olejki ;)
UsuńOlejek jest dla mnie ideałem!
OdpowiedzUsuńTrochę mi zajęło przyzwyczajenie się do tej konsystencji ale teraz już lubię się olejować ale znowu nie codziennie :p
UsuńMam olejki do ciała - malina i truskawka - oba kocham za nawilżenie i szybkie wchłanianie.
OdpowiedzUsuńMusi bosko pachnieć ;)
Usuńte kiełki owsa wyglądaja ciekawie. bardzo lubie oleje w codziennej pielęgnacji, szczególnie od kiedy wiem, że lubi je tez moja problematyczna cera :)
OdpowiedzUsuńMoja też ją musi polubić więc spróbuję olejków do tej naszej kapryśnej cery ;)
UsuńUżywam samego olejku arganowego, bez żadnych dodatków (aptecznego), a o kiełkach owsa nie słyszałam :D
OdpowiedzUsuńZapraszam[KLIK]
A na co używasz? na buźkę?
UsuńUżywam na noc olejku z innej firmy. Tego nie znam, ale wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńWygląda i jest ciekawy :)
UsuńCoś ciekawego! Szukam czegoś do nawilżania skóry nocą i myślę, że mogłoby to być strzałem w 10 :)
OdpowiedzUsuńOlejki są idealne na noc, bo zdąrzą się w miarę wchłonąć i buźka na spokojnie się regeneruje :)
UsuńKocham ten olejek <3
OdpowiedzUsuńTyle dobroci od natury :)
UsuńOlejek super. Byłam trochę przerażona na początku konsystencją, tym, że się nie wchłonie itd.. ale zupełnie niepotrzebnie to ideał
OdpowiedzUsuńMiałam takie same obawy ;) tym bardziej, że mam tłustą cerę.
UsuńJa do tej pory używałam ich olejków do ciała, teraz spróbuję również olejku do twarzy.
OdpowiedzUsuńJa z kolei nie używałam tych do ciała ;) ale nie lubię się niczym smarować :(
UsuńJeszcze nigdy nie używałam żadnego olejku do twarzy lub do ciała. Jakoś nie mam czasu, albo tylko szukam wymówek ;P
OdpowiedzUsuńJedynie dodaję olej kokosowy do fusów z kawy, aby zrobić sobie kawowy peeling.
Oj strzał w 10! najlepszy olejek. Idealny wprost dla mojej spragnionej odżywienia cery :)
OdpowiedzUsuń