A jak to się zaczęło?
Pewnie jak u każdego.
Od burzliwego okresu dojrzewania.
Ile miałam lat?
11...
I od tamtej pory okropne kompleksy.
Mimo, że aż takiej tragedii jak mi sie wydawało nie było.
Jednak cera była bardzo niejednolita.
I tak zostało do dziś.
Może gdyby mama od razu zaprowadziła mnie do dermatologa, który zacząłby leczenie to nie trwało by to tak długo i mozolnie sie dłużyło.
No i stan mojej dzisiejszej skóry byłby w lepszej kondycji.
Na każdego działa co innego i jestem tego świadoma i sama tego doświadczyłam, że jak dużo osób zachwalało jakiś lek/kosmetyk/suplement, i ja skuszona kupowałam to nie działał na mnie.
ale tak trzeba. Metodą prób i błędów. Metodą wydawania kupy pieniążków celem osiągniecia upragnionego celu, jakim jest poprawa buźki chociaż w najmniejszym stopniu, byleby tylko widać było jakąkolwiek poprawę.
Dlatego na tym blogu chciałabym opisywać tylko moje prywatne opinie o kosmetykach/lekach/suplementach itp, dzięki którym poprawiam swoją cerę, które mi zaszkodziły lub które w ogóle nie podziałały na mnie.
Nie tylko tu będzie o tym co sie stosuje i zażywa ale też o pielęgnacji, diecie, aktywności i wszystkim co ma wpływ na to jak wyglądamy ;)
zapraszam do polubienia i zaobserwowania z odwzajemnieniem z mojej strony :)
wtorek, 22 lipca 2014
3 komentarze:
W związku z ustawą RODO o ochronie danych osobowych, informuję, że na stronie "Acne skin" używane są pliki cookie Google i podobne technologie do ulepszania i dostosowywania treści, analizy ruchu, dostarczania reklam oraz ochrony przed spamem, złośliwym oprogramowaniem i nieuprawnionym dostępem. Komentując przyjmujesz to do wiadomości i wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych i informacji zawartych w plikach cookies.
Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na gromadzenie danych osobowych zawartych w komentarzu takich jak np. nick, imię i nazwisko, adres e-mail. Dane te nie będą wykorzystywane przez Administratora Bloga.
Dziękuję za każdy komentarz ❀
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
obs za obs ;)
OdpowiedzUsuńojj.. biedna ty..
OdpowiedzUsuńu mnie na trądzik sprawdziło się mydło siarkowe, używam go od jakichś 6 lat (nawet nie zauważyłam kiedy zleciało)- próbowałam zrezygnować ale krosty wracały- żeby za bardzo nie przesuszać używam mydła rano, a wieczorem żelu do twarzy
OdpowiedzUsuń+peeling i dobrze nawilżający krem
+ co jakiś czas maseczka i jest dobrze ;)