czwartek, 30 czerwca 2016

Denko Czerwca (38)


KUPIĘ
MOŻE KUPIĘ

RACZEJ NIE KUPIĘ

NIE KUPIĘ



Co mieliście?

Co polecacie?

Czego już nie chcecie widzieć na oczy?
  1. Oriflame » żel pod prysznic aloes i arbuz
    Duża ekonomiczna pojemność, świeży zapach ale nie czuć arbuza
  2. Oriflame » krem pod prysznic Diamonds&Pearls
    Uprzyjemnia kąpiele, miękki kremowy zapach pasuje na chłodne dni
  3. Estetica » żel do kąpieli dzikie winogrona
    Forma ciekawa, jednak zapach mi nie pasował a żel ciężko się wydobywało
  4. Oriflame » odświeżający żel pod prysznic Blue Wonders
    Ładny, lekko męski zapach, który lubię w kosmetykach
  5. Fa Magic Oil » żel pod prysznic różowy jaśmin i olejek
    Lekko nawilża skórę, ale nie jestem przekonana do zapachu
  1. Ziaja » żel normalizujący liście manuka
    Dobrze oczyszcza ale wysusza skórę
  2. Lambre » tonik do cery trądzikowej » recenzja
    Taki sobie bez rewelacji
  3. Bioderma » płyn micelarny Sensibio H2O
    Super domywa makijaż, ale jest gorzki i czasem szczypie w oczy
  4. Under20 » peeling do cery trądzikowej
    Drobniutki dobrze oczyszczający
  5. Lirene » peeling gruboziarnisty » recenzja
    Zużyłam dwa ale znalazłam lepszy, ten ciężko się zmywało
  6. Balea » nawilżająca maseczka w płachcie
    Przyjemnie chłodzi i pozostawia twarz pełną ożywienia
  7. Balea » maseczka mleko i miód
    Dzięki zapachowi maseczkowanie było dużą przyjemnością
  8. Lush Ocean Salt » peeling do ciała i twarzy » recenzja
    Przyjemny naturalny produkt, ale szukam lepszego
  9. Beauty Formulas » bibułki matujące
    Super zbierały nadmiar sebum i pozostawiały skórę matową
  1. Isana » mydło w płynie rabarbarowe
    Świetny zapach, bardzo orzeźwiający
  2. Oriflame » antyperspirant w kulce zielona herbata
    Stosuję je na noc, lubię ich zapach
  3. FM » peeling do stóp
    Pozostawia stopy gładkie i wymasowane
  4. Oriflame » zmywacz do paznokci
    Nie była to najlepsza inwestycja, słabo zmywał i śmierdział
  5. Lou Pre » antyperspirant w kulce
    Dostatecznie chronił i ładnie pachniał
  6. Pharmaceris » krem emolientowy
    Ciężko coś o nim powiedzieć, robił kluski na ciele
  7. Go Pure Kids » chusteczki nawilżane
    Boski zapach gumy balonowej, który z czasem zwietrzał
  1. Axe Rise Up » żel pod prysznic z drobinkami
    Wszystkie żele tej firmy dobrze się spisują
  2. Adidas Extreme Power » żel pod prysznic, do włosów i twarzy
    Wszechstronny kosmetyk idealny dla typowego faceta
  3. Organique Anti-Age » szampon odbudowujący » recenzja
    Słabiaczek, zapach śliczny - winogronowy ale to wszystko
  1. Dada » chusteczki nawilżane lawendowe
    Przyjemny zapach i design
  2. Dada » chusteczki nawilżane newborn
    Delikatne i dość nawilżone
  3. Bambino » chusteczki nawilżane
    Najlepsze z gromadki
  4. Huggies » chusteczki nawilżane pure
    Jedyne złe chusteczki z całej paczki, zwały się mocno
  1. Essences of Life » wosk czekolada i wiśnia
    Słodki aromat, wyczuwalne są oba zapachy
  2. Essences of Life » wosk mandarynka
    Zapach przyjemny ale mało mandarynkowy
  3. Dermacol » wodoodporny podkład kryjący » recenzja
    Maksymalne krycie, jednak ciężkie na ciepłe dni
  4. Rimmel » Wake Me Up tusz do rzęs » recenzja
    Zapach ogórka pobudzał co rano, długo był zdatny do użytku
  5. Oriflame » tusz do rzęs Instant Extensions
    Długo trzyma się rzęs, ale ciężko było go zmywać
  6. Dermacol » satynowa baza pod podkład
    Wlałam ją do za ciemnego podkładu celem rozjaśnienia
    1. Hipp » żel do mycia ciała i włosów
      Bardzo dobry żel, ładnie pachnie i dobrze się pieni
    2. Bepanthen Baby Extra » maść ochronna
      Nie pozostawia białych śladów, świetnie radzi sobie z podrażnieniami
    3. Ninio BIOlife » krochmal do kąpieli
      Delikatnie załagodził wysypkę, ale jedna kąpiel nie pomogła

      27 komentarzy:

      1. Spore denko! :) Nie znam żadnego z kosmetyków.

        OdpowiedzUsuń
        Odpowiedzi
        1. Dzięki :) Z Twojego denka znam Nivea antyperspirant ale już z rok nie używam sprayów, chociaż planuję powrót bo jednak sztyfty nie dają takiej ochrony jakbym chciała ;/ no i YR balsam do ust :) wiśniowy baaardzo chętnie bym spróbowała, ale malinowy też jest super

          Usuń
      2. Biodermę miło wspominam, liści manuka niekoniecznie ;]

        OdpowiedzUsuń
      3. Bardzo ciekawe denko, gratuluję!
        Bardzo lubię micel Bioderma, ale ostatnio eksperymemtuję z tańszymi płynami i również jestem zadowolona :-)

        OdpowiedzUsuń
        Odpowiedzi
        1. Naprzemiennie używam też micelka z Netto i powiem Ci, że mogłyby ze sobą konkurować ;) ale fakt faktem, że nie domywa tak idealnie jak Sensibio :P muszę jeszcze dorwać kiedyś ten biedronkowy

          Usuń
      4. Rabarbarowe mydełko z Isany bardzo polubiłam za zapach :D Tylko mogłoby nie mieć koloru, bo cała umywalka czerwona potem :P

        OdpowiedzUsuń
        Odpowiedzi
        1. U mnie tego problemu nie odnotowałam ;) może takich starannych domowników mam hehe albo sprzątali po sobie od razu :P ale rzeczywiście raczej nieokiełznane było to mydełko i lubiło sie przemieszczać po dłoni :D

          Usuń
      5. Żadnego z tych produktów nie miałam :)

        OdpowiedzUsuń
        Odpowiedzi
        1. Wyjątkowo w tym denku znalazło się dużo bubli, więc może i dobrze czegoś nie znać niż żałować ;) ale chętnie zajrzałabym do Waszego denka ;)

          Usuń
      6. Odpowiedzi
        1. Zawsze mam wrażenie, że mało się zużywa a potem na koniec miesiąca jest niespodzianka :P

          Usuń
      7. Gratuluję dużego denka :)

        OdpowiedzUsuń
      8. Żele z FA kiedyś namiętnie stosowałam :)

        OdpowiedzUsuń
        Odpowiedzi
        1. A ja wprost przeciwnie :) nie pamiętam żebym po nie sięgała a są warte uwagi

          Usuń
      9. Niesamowicie kuszą mnie produkty Lush, wielka szkoda że nie ma go u nas :/

        OdpowiedzUsuń
        Odpowiedzi
        1. Byłam w wielkim szoku jak wygrałam te produkty :p jedyna szansa dla mnie żeby wypróbować Lusha :) też może Ci się poszczęści :*

          Usuń
      10. Ale masz ślicznego kotka w bannerze :D Ładne denko, spore :) Dermacol kiedyś mnie bardzo ratował, teraz go czasem dodaję do innych podkładów. Lush kusi, jeszcze nic nie miałam :)

        OdpowiedzUsuń
        Odpowiedzi
        1. Jako kociara nie umiałam się powstrzymać hehe. Mam nadzieję że już za jakiś czas też nie będę musiała maskować się tak mocno ;)

          Usuń
      11. wow! Dałaś czadu ze zużyciami :)

        OdpowiedzUsuń
      12. Świetne denko :) Ogórkowy tusz - mój ulubieniec, a żeli w Ori już nie kupuję, bo mnie wysuszają..... :(

        OdpowiedzUsuń
        Odpowiedzi
        1. Niezły pomysł mieli na ten tusz ;) Tak mi się wydaje, że te żele potrafią wysuszać i uważam z nimi

          Usuń
      13. Biodermę Sensibio najlepiej kupować w Melissie - dwupak 2x500 ml kosztuje tam 67 zł. Przy okazji - moim zdaniem to najlepszy micel na rynku.

        OdpowiedzUsuń
        Odpowiedzi
        1. Muszę rozejrzeć się po większych miastach bo w moim oprócz lokalnych sklepów jest tylko Rossmann. Ale za tańszymi zamiennikami też się rozglądam ;)

          Usuń
        2. Akurat Melissa jest też apteką internetową, można zamówić paczkę i wybrać opcję odbioru na dowolnej poczcie. Kosztuje to chyba coś koło 5 zł, więc i tak się opłaca :)

          Usuń
        3. O widzisz :) to muszę poszperać

          Usuń

      W związku z ustawą RODO o ochronie danych osobowych, informuję, że na stronie "Acne skin" używane są pliki cookie Google i podobne technologie do ulepszania i dostosowywania treści, analizy ruchu, dostarczania reklam oraz ochrony przed spamem, złośliwym oprogramowaniem i nieuprawnionym dostępem. Komentując przyjmujesz to do wiadomości i wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych i informacji zawartych w plikach cookies.

      Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na gromadzenie danych osobowych zawartych w komentarzu takich jak np. nick, imię i nazwisko, adres e-mail. Dane te nie będą wykorzystywane przez Administratora Bloga.

      Dziękuję za każdy komentarz ❀