- Balea - arbuzowy żel pod prysznic |recenzja|
Przyjemny świeży zapach, idealny na lato, miałam go resztę więc dokończyłam zimą. - Balea - żel pod prysznic malina i trawa cytrynowa |recenzja|
Liczyłam na inny zapach, bardziej taki trawiasto-cytrynowy a jest słodki. - A-Derma - odżywczy żel pod prysznic |recenzja|
Koił skórę w czasie alergicznego swędzenia, ale bez wielkiego WOW, będę szukać dalej. - Joanna Naturia - peeling myjący żurawinowy |recenzja|
Lubię takie lekko kwaskowe zapachy, przyjemnie się go używało, spróbuję też innych zapachów.
- Isana - Ahoj morze mydło do rąk uzupełnienie
Przyjemny zapach dla kobiet i mężczyzn, nie wysusza mocno dłoni, dobrze się pieni. - Nivea - Stress Protect antyperspirant w sztyfcie |recenzja|
Najlepsza wersja, która chroni mnie tak jak potrzeba. - Medi Blanc - pasta do zębów wybielająca
Pojemność dobra na wyjazdy ale nie zachwyca smakiem. - Oriflame - Pure skin żel do mycia twarzy
Nie robił nic złego na twarzy, dobrze oczyszczał ale trochę przesuszał.
- Ikea - Sinnlig świeca zapachowa - poziomka
A może truskawka :P Czułam jakby poziomkę. Super zapach prawdziwych owoców. - Balea - lotion do ciała arbuzowyZapach jak przy żelu pod prysznic. Jak dla mnie zbyt rzadki, więc następnym razem sięgnę po balsam.
- Facelle - lotion do higieny intymnejKupiłam z myślą o myciu włosów ale kompletnie się nie sprawdził, za to do tego do czego ma służyć jest super.
- Bania Agafii - maska do włosów regeneracyjna |recenzja|
Wszystkie wersje spisywały się ok, chętnie do niej wrócę, jak i do innych. - Garnier - Olia farba do włosów 10.1 |recenzja nr 9.1|Nie wiem czy to wina farby czy tego, że trochę przesadziłam z czasem, ale odrost zrobił mi się nieco zbyt rudy. Dopiero teraz widzę, że poprzednio (link wyżej), miałam inny odcień i wtedy kolor wyszedł ok. Niemniej jednak, wrócę do niej, do koloru 9.1 lub jakiegoś naturalnego, bo intensywnie myślę o małej zmianie ;).
- Floslek - Anti acne peeling enzymatyczny
Używałam go, żeby zużyć, ale nie robił u mnie nic, zupełnie jakbym nałożyła krem i go zmyła po 10 minutach. - Oriflame - Swedish Spa maseczka do twarzy |recenzja|
Dobrze oczyszczała twarz, skóra była miękka i gładka. - Under20 - podkład do cery trądzikowej
Używała go młodsza siostra, podobno jest w porządku. - Dermaglin - maseczka glinkowa Kleopatra |recenzja|Jedyny minus był taki, że szybko zastygała w otwartej saszetce.
- Belea - maseczka peelingująca
Lubimy maseczki żelowe do ściągania. Ta była w porządku.
- Fresh - chusteczki nawilżone
Malutkie i dość słabo nawilżone. - Velvet - chusteczki nawilżane
Dobrze nawilżone, jednak ich zapach odpychał. - Dada - chusteczki nawilżane
Tanie i dobre chusteczki, jednak ciężko się je wyjmuje.
KUPIĘ
MOŻE KUPIĘ
RACZEJ NIE KUPIĘ
NIE KUPIĘ
Co mieliście?
Co polecacie?
Czego już nie chcecie widzieć na oczy?
MOŻE KUPIĘ
RACZEJ NIE KUPIĘ
NIE KUPIĘ
Co mieliście?
Co polecacie?
Czego już nie chcecie widzieć na oczy?
Kilka kosmetyków znam ;) Te świeczki z Ikei pachną pięknie w słoiczku, ja po odpaleniu niestety już nic nie czuję :(
OdpowiedzUsuńJa tą swoją czułam. może nie tak jak na sucho ale czuć bylo na szczęście :)
UsuńKilka kosmetyków znam ;) Widzę bardzo bogate denko ;)
OdpowiedzUsuńLuty krótki ale trochę się produktów pokończyło :p
UsuńŻele Balea lubię :) nie kojarzę żebym miała te zapachy. Spore denko, gratuluję :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) a te żele może by Ci przypadły do gustu o ile są jeszcze dostępne
UsuńUwielbiam maseczki z dermaglinu :)
OdpowiedzUsuńCzęsto je widuję w blogosferze ;) używałam tylko tą i pokochałam to chętnie inne spróbuję :)
UsuńMoja mama używa tego koloru Olia i jest zadowolona :) ale oczywiście wszystko zależy od koloru bazowego:)
OdpowiedzUsuńMam ciemny mysi blond. Ale efekt to pewnie moja wina bo trzymałam farbę drugie tyle czasu co zalecają. Niedobra ja :p
UsuńWidzę dużo kosmetyków Balea :D Uwielbiam ich żele pod prysznic ;)
OdpowiedzUsuńTrzeba zużyć zapasy żeby nowe żele nabyć :p
UsuńPeeling z Joanny znam i lubię!
OdpowiedzUsuńA jaki zapach masz?
Usuńuwielbiam kosemtyki baleA ;)
OdpowiedzUsuńMają coś w sobie :) może też działa powiedzenie że trawa po drugiej stronie płota jest bardziej zielona :p
UsuńUwielbiam zapach tej arbuzowej limitki Balei! Mam jeszcze jeden taki żel w zapasie i trzymam na lato. Szkoda, że nie ma go w stałej ofercie ;)
OdpowiedzUsuńU mnie już arbuz leci do kosza :( nie mam zapasów ale licze że Balea nas czymś zaskoczy na letni sezon ;)
UsuńJak na złość żadnego z produktów nie znam.
OdpowiedzUsuńZ całego denka to bym Ci maseczki poleciła ;)
UsuńArbuzowy żel z Balei i peeling z Joanny pachniały przepięknie. Co do reszty produktów to albo średnio znam albo mnie zbytnio nie zachwycały. :)
OdpowiedzUsuńDla samych zapachów można je kupować ;) :p
UsuńBardzo lubię peelingi Joanny oraz kosmetyki Agafii :D
OdpowiedzUsuńA polecasz jakiś produkt albo zapach? Chętnie bym więcej spróbowała ;)
UsuńBalea kusi mnie od dawna :)
OdpowiedzUsuńSkuś się skuś bo warto :)
UsuńNigdy więcej żeli do twarzy z Oriflame :(
OdpowiedzUsuńKurcze to nie dobrze jak źle porobił :( A co tam się stało? Pogorszył stan cery?
Usuń