poniedziałek, 7 marca 2016

Denko Lutego (26)


  1. Balea - arbuzowy żel pod prysznic |recenzja|
    Przyjemny świeży zapach, idealny na lato, miałam go resztę więc dokończyłam zimą.
  2. Balea - żel pod prysznic malina i trawa cytrynowa |recenzja|
    Liczyłam na inny zapach, bardziej taki trawiasto-cytrynowy a jest słodki.
  3. A-Derma - odżywczy żel pod prysznic |recenzja|
    Koił skórę w czasie alergicznego swędzenia, ale bez wielkiego WOW, będę szukać dalej.
  4. Joanna Naturia - peeling myjący żurawinowy |recenzja|
    Lubię takie lekko kwaskowe zapachy, przyjemnie się go używało, spróbuję też innych zapachów.

  1. Isana - Ahoj morze mydło do rąk uzupełnienie
    Przyjemny zapach dla kobiet i mężczyzn, nie wysusza mocno dłoni, dobrze się pieni.
  2. Nivea - Stress Protect antyperspirant w sztyfcie |recenzja|
    Najlepsza wersja, która chroni mnie tak jak potrzeba.
  3. Medi Blanc - pasta do zębów wybielająca
    Pojemność dobra na wyjazdy ale nie zachwyca smakiem.
  4. Oriflame - Pure skin żel do mycia twarzy
    Nie robił nic złego na twarzy, dobrze oczyszczał ale trochę przesuszał.

  1. Ikea - Sinnlig świeca zapachowa - poziomka
    A może truskawka :P Czułam jakby poziomkę. Super zapach prawdziwych owoców.
  2. Balea - lotion do ciała arbuzowy
    Zapach jak przy żelu pod prysznic. Jak dla mnie zbyt rzadki, więc następnym razem sięgnę po balsam.
  3. Facelle - lotion do higieny intymnej
    Kupiłam z myślą o myciu włosów ale kompletnie się nie sprawdził, za to do tego do czego ma służyć jest super.

  1. Bania Agafii - maska do włosów regeneracyjna |recenzja|
    Wszystkie wersje spisywały się ok, chętnie do niej wrócę, jak i do innych.
  2. Garnier - Olia farba do włosów 10.1 |recenzja nr 9.1|
    Nie wiem czy to wina farby czy tego, że trochę przesadziłam z czasem, ale odrost zrobił mi się nieco zbyt rudy. Dopiero teraz widzę, że poprzednio (link wyżej), miałam inny odcień i wtedy kolor wyszedł ok. Niemniej jednak, wrócę do niej, do koloru 9.1 lub jakiegoś naturalnego, bo intensywnie myślę o małej zmianie ;).

  1. Floslek - Anti acne peeling enzymatyczny
    Używałam go, żeby zużyć, ale nie robił u mnie nic, zupełnie jakbym nałożyła krem i go zmyła po 10 minutach. 
  2. Oriflame - Swedish Spa maseczka do twarzy |recenzja|
    Dobrze oczyszczała twarz, skóra była miękka i gładka.
  3. Under20 - podkład do cery trądzikowej
    Używała go młodsza siostra, podobno jest w porządku.
  4. Dermaglin - maseczka glinkowa Kleopatra |recenzja|Jedyny minus był taki, że szybko zastygała w otwartej saszetce.
  5. Belea - maseczka peelingująca
    Lubimy maseczki żelowe do ściągania. Ta była w porządku.

  1. Fresh - chusteczki nawilżone
    Malutkie i dość słabo nawilżone.
  2. Velvet - chusteczki nawilżane
    Dobrze nawilżone, jednak ich zapach odpychał.
  3. Dada - chusteczki nawilżane
    Tanie i dobre chusteczki, jednak ciężko się je wyjmuje.
KUPIĘ
MOŻE KUPIĘ

RACZEJ NIE KUPIĘ

NIE KUPIĘ



Co mieliście?

Co polecacie?

Czego już nie chcecie widzieć na oczy?

28 komentarzy:

  1. Kilka kosmetyków znam ;) Te świeczki z Ikei pachną pięknie w słoiczku, ja po odpaleniu niestety już nic nie czuję :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tą swoją czułam. może nie tak jak na sucho ale czuć bylo na szczęście :)

      Usuń
  2. Kilka kosmetyków znam ;) Widzę bardzo bogate denko ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Luty krótki ale trochę się produktów pokończyło :p

      Usuń
  3. Żele Balea lubię :) nie kojarzę żebym miała te zapachy. Spore denko, gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) a te żele może by Ci przypadły do gustu o ile są jeszcze dostępne

      Usuń
  4. Uwielbiam maseczki z dermaglinu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Często je widuję w blogosferze ;) używałam tylko tą i pokochałam to chętnie inne spróbuję :)

      Usuń
  5. Moja mama używa tego koloru Olia i jest zadowolona :) ale oczywiście wszystko zależy od koloru bazowego:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam ciemny mysi blond. Ale efekt to pewnie moja wina bo trzymałam farbę drugie tyle czasu co zalecają. Niedobra ja :p

      Usuń
  6. Widzę dużo kosmetyków Balea :D Uwielbiam ich żele pod prysznic ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Peeling z Joanny znam i lubię!

    OdpowiedzUsuń
  8. uwielbiam kosemtyki baleA ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mają coś w sobie :) może też działa powiedzenie że trawa po drugiej stronie płota jest bardziej zielona :p

      Usuń
  9. Uwielbiam zapach tej arbuzowej limitki Balei! Mam jeszcze jeden taki żel w zapasie i trzymam na lato. Szkoda, że nie ma go w stałej ofercie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie już arbuz leci do kosza :( nie mam zapasów ale licze że Balea nas czymś zaskoczy na letni sezon ;)

      Usuń
  10. Jak na złość żadnego z produktów nie znam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Arbuzowy żel z Balei i peeling z Joanny pachniały przepięknie. Co do reszty produktów to albo średnio znam albo mnie zbytnio nie zachwycały. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo lubię peelingi Joanny oraz kosmetyki Agafii :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A polecasz jakiś produkt albo zapach? Chętnie bym więcej spróbowała ;)

      Usuń
  13. Nigdy więcej żeli do twarzy z Oriflame :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurcze to nie dobrze jak źle porobił :( A co tam się stało? Pogorszył stan cery?

      Usuń

W związku z ustawą RODO o ochronie danych osobowych, informuję, że na stronie "Acne skin" używane są pliki cookie Google i podobne technologie do ulepszania i dostosowywania treści, analizy ruchu, dostarczania reklam oraz ochrony przed spamem, złośliwym oprogramowaniem i nieuprawnionym dostępem. Komentując przyjmujesz to do wiadomości i wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych i informacji zawartych w plikach cookies.

Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na gromadzenie danych osobowych zawartych w komentarzu takich jak np. nick, imię i nazwisko, adres e-mail. Dane te nie będą wykorzystywane przez Administratora Bloga.

Dziękuję za każdy komentarz ❀